Wydawnictwo: MG
Są miejsca, gdzie dobre myśli łatwiej odnajdują człowieka.
W Piwnicy pod Liliowym Kapeluszem schodzą się drogi ludzi sobie przeznaczonych, w tym klimatycznym i ciepłym miejscu wszystkie życia zaczynają się zmieniać, problemy nie do pokonania rozwiązywać, a strach przestaje być hamulcem. Kryśka z żony pijaka przeistacza się w Anastazję – silną i dumną kobietę. Andrzejek okazuje się mądrym i uzdolnionym chłopcem, dwie przyjaciółki odnajdują się po latach… Gdyby nie Piwnica pod Liliowym Kapeluszem, życie Weroniki i wielu innych osób wyglądałoby zupełnie inaczej.
Impulsy… Czasami z pozoru niewiele znaczące zdarzenia (…) – pojedyncze zdarzenia lub ich ciągi wpasowują się w czyjąś życiową układankę. Stają się inspiracją. Początkiem łańcuszka lub też jego kolejnym ogniwem. Niteczką splatającą ze sobą ludzkie losy. Albo liną ratunkową.
Joanna Maria Chmielewska przedstawia nam opowieść na poziomie, bohaterów jak najbardziej realnych, zwykłych-niezwykłych. Dzięki uniwersalności osobowości nietrudno jest się do nich przywiązać, spojrzeć na sytuacje ich oczami. Podczas czytania Sukienki z mgieł nie zmieniamy świata, nie walczymy ze smokami, ale zmagamy się z codziennością. Autorka zrobiła to jednak tak, by nie męczyć lekturą, ale relaksować i w pewien sposób uczyć. Uczyć empatii, zrozumienia i radzenia sobie z problemami, docenienia własnych możliwości. Chyba się powtarzam, ale tak samo jak po przeczytaniu Pod Wędrownym Aniołem uważam, że Joanna Maria Chmielewska maluje słowem… maluje naprawdę piękne i intrygujące obrazy, które chce się oglądać.