Tłumacz to 23-minutowy film dyplomowy Emre Kayişa, którego bohaterem jest syryjski uchodźca. Ten wzbudzający kontrowersje temat reżyser przedstawia, unikając sensacyjnego tonu.
Yusuf ma 13 lat i mieszka razem ze swoimi dziadkami w przygranicznym miasteczku w Turcji. Kolejne dni upływają mu w odosobnieniu. Chłopak jest zauroczony 15-letnią Aminą, która zdaje się nie wiedzieć o jego istnieniu. Pewnego dnia dziewczyna podchodzi do niego i prosi go o przysługę…
Tłumacz nie ma w sobie nic z polityki. Kayis prostymi środkami skupia się na klasycznym dla filmów typu coming-of-age motywie pierwszego zauroczenia. Wydobywa z historii jej uniwersalne znaczenie, dzięki czemu jest ona zrozumiała przez niemal wszystkich na całym globie. Autorowi udało się przez chwilę tchnąć w fabułę więcej życia i zaskoczyć widza zabawnym twistem pod koniec filmu. Bez niego Tłumacz byłby, podobnie jak jego bohater grany jedną miną przez młodego aktora, nieco zbyt apatyczny i nudny.